Wszyscy znali go z roli Paździocha. Znany aktor pochodził spod Kielc

,,Helena! Mam zawał” – te słowa zna każdy fan kultowego polskiego serialu ,,Świat według Kiepskich”. Ryszard Kotys jako Marian Paździoch zdobył serca telewidzów w całym kraju. Choć w rzeczywistości nie był ,,łysą mendą”, to na wiele lat został zaszufladkowany jako wredny i podstępny sąsiad Ferdynanda Kiepskiego. Mało kto pamięta, że odtwórca tej kultowej roli był aktorskim kameleonem, który kradł każdą scenę, w której się pojawił. Na deskach teatru, aktor urodzony w podkieleckim Mniowie, czuł się równie dobrze jak na wielkim ekranie. Duży wpływ na jego życie i charakter miały zdarzenia z okresu II wojny światowej.

Z Mniowa do roli Paździocha

Ryszard Kotys przyszedł na świat 20 marca 1932 roku w podkieleckiej miejscowości Mniów, gdzie obecnie stoi sklep Lewiatan. Był dzieckiem Czesława i Ireny Kotasów. Skąd ta drobna różnica w nazwisku? Czyżby jego ojciec pomylił się w urzędzie? Nic z tych rzeczy. Zmienił je później sam aktor, ponieważ oryginalne mogło brzmieć podobnie do pewnego niecenzuralnego określenia męskiego przyrodzenia. W taki sposób ,,a” zamieniło się na ,,y”. Jeśli chodzi o jego dzieciństwo to z pewnością nikt nie chciałby takiego przeżyć. Gdy przyszły gwiazdor miał 7 lat wybuchł największy konflikt zbrojny w historii ludzkości. Dorastał podczas okupacji niemieckiej, w atmosferze strachu o życie swoje i bliskich. Trudne doświadczenia wojenne miały bardzo wpłynąć na jego charakter. Choć na ekranie często się uśmiechał, a jego postać była nazbyt komiczna, w rzeczywistości bywało inaczej. Aktor uważał siebie za osobę smutną i powściągliwą.

Choć trudno w to uwierzyć, Kotys w wieku 13 lat opuścił swój rodzinny Mniów i rozpoczął życie na własną rękę. Z obecnej perspektywy trudno sobie coś takiego wyobrazić. Młody chłopak z ambicjami nie miał czego szukać na prowincji. Jedyne, co czekałoby na niego, gdyby został na wsi, to ciężka praca w polu. Od najmłodszych lat przejawiał ogromne zamiłowanie do recytacji wierszy i chętnie uczestniczył w akademiach szkolnych. Postanowił zawalczyć o swoje marzenia i pomimo ogromnego ryzyka, wyruszył w nieznane. W 1953 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie, gdzie dostał się za pierwszym podejściem, a jest to nie lada wyczyn. W jego domu trudno było szukać artystycznych talentów i nie posiadał wpływowych znajomych, którzy mogliby zarekomendować jego kandydaturę. Przyszły aktor ujął komisję rekrutacyjną swoją charyzmą i wybitnymi umiejętnościami.

Teatr i film – największe miłości Ryszarda Kotysa

Po ukończeniu krakowskiej szkoły aktorskiej, przyszły gwiazdor postanowił wrócić w rodzinne strony. Teatralny debiut zaliczył właśnie na deskach kieleckiego Teatru im. Stefana Żeromskiego, gdzie grał do 1954 roku. Jego aktorski kunszt był doceniany w całym kraju, gdyż podziwiać go można było w wielu znanych polskich teatrach, m. in. w Gdańsku, we Wrocławiu, w Białymstoku, w Tarnowie, w Opolu oraz w słynnym Teatrze im. Jaracza w Łodzi.

Na dużym ekranie, Ryszard Kotys, zadebiutował z przytupem, rok po zakończeniu nauki w krakowskiej szkole aktorskiej. Był to nie byle jaki debiut, ponieważ film reżyserował sam Andrzej Wajda. ,,Pokolenie” było obrazem, który wyniósł na fale kilku wybitnych aktorów. Choć wiele osób kojarzy Kotysa wyłącznie z kreacją w ,,Świecie według Kiepskich”, ten wybitny artysta, w ciągu 65-letniej kariery, zagrał w 150 filmach i 40 serialach. Często były to role epizodyczne, gdzie zawsze zaznaczał swoją obecność. W słynnych ,,Czterech pancernych i psie”, wcielił się w sapera w 8 i 14 odcinku. Pojawił się również w ,,Samych swoich”, gdzie grał sprzedawcę kota. Następnie pojawił się: w ,,Stawce większej niż życie” oraz w ,,Lalce”.

Kadr z serialu ,,Czterej Pancerni i pies” Fot. EAST NEWS/POLFILM

Kolejne lata, to same wymagające filmowe angaże: ,,Pierwsza miłość”, ,,Wodzirej” oraz u Agnieszki Holland – ,,Aktorzy prowincjonalni”. Później rola w słynnym ,,Szpitalu przemienienia”, a w 1981 roku wcielił się w postać Melskiego w kultowych filmach Juliusza Machulskiego ,,Vabank” i 4 lata później w ,,Vabanku II”. Następnie ponownie połączył swoje siły z Sylwestrem Chęcińskim – w ,,Wielkim Szu”. W 1988 roku, w ,,Kingsajzie”, zagrał Nosacza, a w ,,Rozmowach kontrolowanych” otrzymał niewdzięczną rolę, a mianowicie został funkcjonariuszem ZOMO (Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej). W filmach, w których się pojawiał zawsze był mistrzem drugiego planu. Nawet kilkuminutowe występy wzbudzały duże zainteresowanie widzów. W 2001 roku otrzymał angaż w ,,Wiedźminie” Marka Brodzkiego, a jego rola strażnika stała się bardzo memiczna, gdy internet na dobre się rozwinął. Pojawił się również w filmach: ,,Erratum” i ,,Bogowie”, gdzie ostatni raz mogliśmy podziwiać go na dużym ekranie. Przed przejściem na filmową emeryturę, zagrał w niedokończonym filmie ,,Klecha” z 2019 roku.

Marian Paździoch

,,Pan jesteś menda, świnia i złodziej” – tak do swojego sąsiada lubił zwracać się Ferdynand Kiepski. Rolą, za którą Ryszarda Kotysa pokochała cała Polska, była ta w serialu ,,Świat według Kiepskich”. W słynną postać sprzedawcy damskiej bielizny wcielał się w latach 1999-2000. Mało kto wie, że początkowy podstępny sąsiad Ferdka zaplanowany był jako rola epizodyczna. Z czasem producenci, będący pod wrażeniem talentu Kotysa, postanowili dać Paździochowi więcej czasu na ekranie, Dzięki temu aktor stał się bardzo rozpoznawalny w całej Polsce. Pomimo 150 występów w filmach oraz 40 w serialach, Kotys w pamięci Polaków na zawsze zostanie ekscentrycznym Marianem Paździochem. Kotys wielokrotnie wspominał, że sława z tego wynikająca była bardzo uciążliwa. Ciekawy jest fakt, że pomimo zaawansowanego wieku i wycofania z innych przedsięwzięć, słynny aktor grał w ,,Kiepskich” praktycznie do swojej śmierci. Pochodzący z Mniowa artysta, bardzo zżył się z ekipą serialu i nie wyobrażał sobie zrezygnować z tej roli. Co interesujące, został ,,wskrzeszony” w jednym z późniejszych odcinków, razem z Dariuszem Gnatowskim (serialowym Arnoldem Boczkiem), dzięki wykorzystaniu najnowszych technologii. Choć Paździoch jest postacią bardzo wątpliwą moralnie, cytując Ferdka ,,Dlaczego ten Paździoch to taka menda jest?”, Ryszard Kotys w rzeczywistości był zupełnie inną osobą. To świadczy o ogromnych umiejętnościach tego aktora.

Poza ekranem

W swoim pierwszym małżeństwie z Barbarą Wojtkowską, z którą miał syna Piotra urodzonego w 1956 roku, Ryszard Kotys nie znalazł szczęścia. Wybranką życia aktora była 26 lat młodsza Kamila Sammpler. Owocem tego związku był syn – Eryk, który przyszedł na świat w 1987 roku. Większość życia, serialowy Marian Paździoch, spędził w Łodzi, choć jak wspominał, najlepiej czuł się na wsi, z daleka od blasku sławy. Pod koniec życia przeniósł się do podpoznańskiego Lusowa, który stał się dla niego przyjazną przystanią.

Niestety, ulubieniec Polaków odszedł z tego świata w wieku 88 lat w nocy z 27/28 stycznia 2021 roku. Przyczyną śmierci miał być zaawansowany wiek i koronawirus. Postać Mariana Paździocha, którą stworzył, pozostanie w pamięci Polaków na zawsze. Jego śmierć była duża stratą dla polskiej kinematografii. Rzadko, który aktor potrafi zagrać rolę, która tak bardzo różni się od jego prawdziwego charakteru. Jest to dowód na to jak wybitnym artystą był, nieodżałowany – Ryszard Kotys, mniowianin, którego znała cała Polska.

Uważasz materiał za interesujący? Podziel się!

Opublikuj komentarz