Trojak w środku pola? Problemy kadrowe przed Rakowem
W sobotę Korona Kielce zmierzy się z Rakowem Częstochowa- i to w mocno osłabionym składzie. Kontuzje, zawieszenia, kartki-Zieliński ma do dyspozycji okrojoną kadrę. Kto zastąpi ich na newralgicznej pozycji numer sześć?
Kto może zastąpić Remacle’a?
Na pozycji numer sześć Korona musi sobie poradzić bez Martina Remacle’a- kto przejmie jego rolę?
Naturalnym kandydatem wydaje się Wojciech Kamiński, który w ostatnich tygodniach już był przesuwany z obrony do środka pola. Taki wariant zapewnia więcej spokoju w tyłach, mniej błyskotliwości w rozegraniu. Z kolei sięgnięcie po młodego Kacpra Ciszka mogłoby wnieść więcej świeżości i odwagi, ale to duże ryzyko w tak ważnym momencie sezonu.
Wciąż otwarta pozostaje opcja z Miłoszem Trojakiem. Starsi kibice mogą pamiętać, że grał on kiedyś jako defensywny pomocnik w Odrze Opole. W Koronie jednak taka rola była dla niego epizodem – jak wspomina były trener Kamil Kuzera próbował wystawić go w tej roli- i nie najlepiej to wspomina. Mecz z Piastem pokazał, że to nie jego naturalna pozycja.
– Dałem go na „szóstkę”, bo kiedyś tam grał, ale to nie wyglądało za dobrze. To zupełnie inna intensywność. Na środku obrony organizm pracuje inaczej, a na tej pozycji nie ma chwili wytchnienia – mówił Kuzera.
Na razie wszystko pozostaje w sferze spekulacji, a odpowiedzi na te pytania poznamy dopiero, gdy ogłoszone zostaną składy meczowe. Pewne jest jedno – brak Remacle’a to nie tylko problem personalny, ale i taktyczny, który może wymusić na Koronie zmianę podejścia do gry w środku pola.
Sztab musi łatać dziury
Trener Kamil Zieliński stanie przed wyjątkowo trudnym zadaniem — musi zestawić środek pola w warunkach niemal kryzysowych. Wybór personalny jest mocno ograniczony, a margines błędu minimalny. Tym bardziej że Raków to przeciwnik z najwyższej półki, a duet Lopez–Brunes potrafi rozmontować każdą formację pomocy.
Dla Korony to nie tylko ligowe starcie, ale również poważny sprawdzian charakteru. Spotkanie z wicemistrzem kraju będzie dla kielczan jednym z najtrudniejszych testów w tym sezonie. Dla sztabu szkoleniowego to z kolei szansa, by pokazać, jak radzi sobie w ekstremalnych warunkach.
Z jednej strony mamy Raków — faworyta w walce o mistrzostwo. Z drugiej — Koronę, która do meczu przystępuje z mocno okrojoną kadrą. Dla kielczan to mecz z gatunku: zagrać mądrze, wykorzystać swoje momenty i przetrwać najtrudniejsze.
Kto zagra na pozycji defensywnego pomocnika? Kamiński? Ciszek? Trojak? A może Zieliński zdecyduje się na zupełnie nieoczywiste rozwiązanie? Odpowiedź poznamy już w sobotni wieczór. Jedno jest pewne — tak poważnych problemów kadrowych w Kielcach nie było od dawna.
Uważasz materiał za interesujący? Podziel się!
Opublikuj komentarz