Kim był Wiesław Gołas? Wybitny aktor urodził się w Kielcach!

W pamięci Polaków zapisał się jako Tomasz Czereśniak, członek załogi „Rudego”, w kultowym serialu „Czterej pancerni i pies”. W swojej karierze zagrał w ponad 100 produkcjach. Rozbawiał do łez w Kabarecie Starszych Panów oraz w Kabarecie Dudek. Niewiele osób wie, że Wiesław Gołas urodził się w Kielcach, był więziony przez Gestapo, a także wstąpił do Szarych Szeregów.

Mroczny okres II wojny światowej: dzieciństwo przerwane przez okupację

Przyszły aktor urodził się 9 października 1930 roku w Kielcach. Uczęszczał do lokalnej szkoły podstawowej na Baranówku, a następnie do gimnazjum im. Jana Śniadeckiego. Jego dzieciństwo przerwał wybuch II wojny światowej. Ojciec Wiesława, Teofil, walczył z Niemcami podczas kampanii wrześniowej. Następnie uciekł z oflagu i zaangażował się w działalność partyzancką, a z czasem został aresztowany przez niemieckie służby, które zamordowały go około 1942 roku. Fakt ten sprawił, że jego syn, podobnie jak serialowy Tomasz Czereśniak, postanowił walczyć z okupantem.

Od 1943 roku, Wiesław Gołas był w Szarych Szeregach, gdzie posługiwał się pseudonimem „Wilk”. Brał udział w wielu akcjach, chociażby zdobywania broni czy likwidacji konfidentów. Rok później, podczas nieudanej potyczki, został schwytany przez Gestapo. Poddany był brutalnemu śledztwu, ale mimo tego nikogo nie wydał. Przebywał w celi, w której wcześniej przetrzymywano jego ojca – Teofila.

Do Szarych Szeregów wstąpiłem właściwie automatycznie. Tak samo zresztą jak wielu uczniów szkoły podstawowej na Baranówku, gdzie przed wojną działała 12. Kielecka Drużyna Harcerska im. Stefana Czarnieckiego. Kiedy miałem 13 lat, w obecności mojego dowódcy Zygmunta Kwasa złożyłem uroczystą przysięgę: „Ślubuję na twoje ręce pełnić służbę w Szarych Szeregach, tajemnic organizacyjnych dochować, do rozkazów służbowych się stosować, nie cofnąć się przed ofiarą życia”. Była to jedyna przysięga na wierność ideałom, jaką w życiu złożyłem. Nigdy potem do żadnej organizacji ani partii już się nie zapisałem, choć wielokrotnie mnie do tego namawiano – wspominał aktor w książce „Gołas. Biografia własnymi słowami”, którą napisała jego jedyna córka – Agnieszka.

Po wojnie

Koniec II wojny światowej przyniósł upragniony pokój. Wiesław Gołas nareszcie mógł spełnić swoje marzenia o karierze aktorskiej. Studiował w kierowanej przez Aleksandra Zelwerowicza Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Po ukończeniu studiów w 1954 roku, zaliczył debiut na deskach Teatru Dolnośląskiego w Jeleniej Górze. W tym samym roku pierwszy raz pojawił się na dużym ekranie, w obrazie Andrzeja Wajdy – „Pokolenie”.

W kolejnych latach dużą popularność przyniosły mu role filmowe, jednakże nie rezygnował z gry teatralnej. Od 1955 do 1985 roku można było podziwiać jego aktorski talent w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Następnie przez 7 lat, do 1992 roku, grał na deskach stołecznego Teatru Polskiego.

Z „Czterech pancernych” do kabaretu

Wiesław Gołas, w swojej filmowej karierze, wcielił się w ponad 100 ról. Grał u wielkich reżyserów takich jak: Andrzej Wajda, Jerzy Kawalerowicz, Stanisław Bareja, Wojciech Jerzy Has, Sylwester Chęciński czy Jerzy Hoffman. W latach 1966-1970, odgrywał postać Tomasza Czereśniaka w serialu „Czterej pancerni i pies”, która przyniosła mu największą sławę.

– Na planie „Pancernych” wszyscy próbowaliśmy kierować czołgiem i, wstyd się przyznać, nawet ścinaliśmy Rudym 102 drzewa – wspominał Wiesław Gołas.

W pamięci Polaków zapisał się z ról w ikonicznych produkcjach Stanisława Barei tj. „Alternatywy 4″, „Brunet wieczorową porą” czy „Nie ma róży bez ognia”. W „Potopie” Jerzego Hoffmana zagrał hetmana Stefana Czarnieckiego, a w „Lalce” Wojciecha Jerzego Hasa – barona Krzeszowskiego. Pojawił się w większości ikonicznych filmów okresu PRL.

Podobnie do swojego kolegi z planu „Czterech pancernych” – Janusza Gajosa, Wiesław Gołas, również pojawił się na estradzie. Współtworzył Kabaret Koń, ale był również członkiem legendarnego Kabaretu Starszych Panów czy Kabaretu Dudek.

Śmierć i upamiętnienie

Wiesław Gołas postanowił przejść na emeryturę w 2008 roku. W tym czasie przeszedł zawał serca. W 2020 i 2021 roku doznał rozległych udarów mózgu. Zmarł 9 września 2021 roku w Warszawie. Był to niezwykle smutny dzień dla rodzimej kultury i filmu, który symbolicznie zamknął pewien rozdział w historii polskiego kina. Odszedł wtedy wielki aktor i patriota.

Moją ulubioną jest jednak rola w „Żonie dla Australijczyka” Barei. To jeden z największych polskich filmów lat 60. Tam Gołas gra Roberta, farmera polskiego pochodzenia, który przyjeżdża z Australii do Polski no i jego celem jest znalezienie żony – mówił krytyk Marcin Radomski w wywiadzie dla Polskiego Radia.

Urodzony w Kielcach artysta był wielokrotnie odznaczony. Pośmiertnie otrzymał Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Pamięć o nim jest żywa również w rodzinnym mieście aktora. Jego podobizna znajduje się w kieleckiej Alei Sław, a od 2024 roku jest patronem Dużej Sceny w Kieleckim Centrum Kultury.

Życie Wiesława Gołasa obfitowało w liczne tragedie. Przyszło mu dorastać w burzliwym okresie II wojny światowej oraz w pierwszych latach PRL. Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów pochodzących z Kielc. Był wspaniałym aktorem i kabareciarzem, którego występy bawiły pokolenia Polaków.

Źródło cytatu: https://jedynka.polskieradio.pl/artykul/2808981,Polska-kultura-straciła-prawdziwą-gwiazdę-Wspominamy-Wiesława-Gołasa

Uważasz materiał za interesujący? Podziel się!

Opublikuj komentarz