Kto trenerem Legii?

Legia Warszawa po słabym początku sezonu i odpadnięciu z Pucharu Polski pożegnała się z Edwardem Iordănescu. Rumun poprowadził stołeczny klub w 24 oficjalnych spotkaniach, notując 11 zwycięstw, 6 remisów i 7 porażek.

Tymczasowym trenerem „Wojskowych” został były piłkarz Legii – Iñaki Astiz, który w debiucie zremisował z Widzewem Łódź 1:1. Hiszpan ma poprowadzić zespół do listopadowej przerwy reprezentacyjnej, czyli w spotkaniach z NK Celje w Lidze Konferencji Europy oraz w ligowym starciu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.

Nie jest jednak wykluczone, że jeśli Legia pod jego wodzą zanotuje dobre wyniki, Astiz otrzyma szansę na dłużej. W mediach pojawiają się jednak również inne nazwiska potencjalnych kandydatów.

Pierwszym z nich jest dobrze znany kibicom Aleksandar Vuković, który prowadził Legię dwukrotnie, a w sezonie 2019/20 zdobył z nią mistrzostwo Polski. Według najnowszych doniesień „Vuko” jest jednak bliski podpisania kontraktu z jednym z chińskich klubów, co praktycznie wyklucza jego powrót na Łazienkowską.

Drugim możliwym kandydatem jest Jacek Magiera, szkoleniowiec Legii w latach 2016–2017. Pod jego wodzą warszawianie sięgnęli po mistrzostwo kraju i zagrali w fazie grupowej Ligi Mistrzów, remisując z Realem Madryt 3:3. Obecnie Magiera pracuje jako asystent Jana Urbana w reprezentacji Polski. Czy oferta z Legii mogłaby skłonić go do rezygnacji z tej funkcji?

Na liście kandydatów znajdują się też trenerzy z zagranicy. Pierwszy to Paco Jémez, 55-letni Hiszpan, który w latach 2012–2016 prowadził Rayo Vallecano. Jego styl pracy chwalili m.in. Pep Guardiola i Luis Enrique. W kolejnych latach Jémez prowadził m.in. Las Palmas i Granadę.

Drugim kandydatem zza granicy jest Davide Ballardini – doświadczony włoski trener, znany z pracy w klubach takich jak Palermo, Genoa, Sassuolo czy Cremonese. We Włoszech dorobił się opinii „strażaka”, który potrafi skutecznie ratować drużyny przed spadkiem.

Kandydatów na nowego szkoleniowca Legii nie brakuje, a z każdym dniem pojawiają się nowe nazwiska. Czy klub postawi na jednego z wymienionych trenerów? A może na kogoś zupełnie innego?