Jacek Zieliński przed meczem z Radomiakiem Radom: Przeżyłem już wiele takich spotkań.

Korona Kielce 30 marca podejmie przed własną publicznością Radomiaka Radom. Spotkania pomiędzy drużynami z Kielc i Radomia od zawsze budzą ogromne emocje i elektryzują mieszkańców obu miast. Mimo gorącej atmosfery, trener Korony, Jacek Zieliński, tonuje nastroje przed nadchodzącą ,,Świętą Wojną„.

Derbowe doświadczenie Jacka Zielińskiego

Trener Korony Kielce, Jacek Zieliński, ma za sobą wiele spotkań określanych mianem derbów. Prowadząc Polonię Warszawa, rywalizował z Legią, a jako szkoleniowiec Cracovii mierzył się z Wisłą Kraków. Dzięki swojemu bogatemu doświadczeniu podchodzi do meczu z Radomiakiem Radom jak do kolejnego dnia w biurze.

– Mecze derbowe zawsze mają swoją specyfikę i wyjątkową temperaturę. Przeżyłem już wiele takich spotkań – derby Warszawy, derby Krakowa, derby Górnego Śląska pomiędzy Ruchem a Górnikiem. Każde z nich ma swój unikalny klimat. W tym przypadku spotkają się dwa zespoły, które chcą grać ofensywną piłkę, bo Radomiak nie jest drużyną, która zamyka się i kurczowo broni. Myślę, że będzie to ciekawe, otwarte widowisko. Oczywiście, jak to w derbach, spodziewam się ostrej, zdecydowanej gry, ale chciałbym, aby wszystko odbyło się w duchu fair play i zdrowego rozsądku, bo to jest najważniejsze – powiedział Jacek Zieliński.

Powrócić dobrze po przerwie reprezentacyjnej. Sytuacja kadrowa przed meczem

Przerwa na mecze reprezentacyjne upłynęła piłkarzom Korony Kielce dość dobrze. Hubert Zwoźny zaliczył swój debiut w kadrze U-20, a Bartłomiej Smolarczyk i Mariusz Fornalczyk wystąpili w młodzieżowej reprezentacji U-21 podczas spotkań w Turcji.

Do gry po długiej przerwie może wrócić Dominick Zator, który wznowił treningi, podobnie jak Piotr Malarczyk. Trener Korony ma jednak powody do zmartwień – Martin Remacle zmaga się z chorobą, co stawia jego występ w niedzielnym meczu pod dużym znakiem zapytania.

– Było trochę problemów w pierwszym tygodniu przerwy reprezentacyjnej. Po meczu z Lubinem kilku zawodników zmagało się z mikrourazami i musieliśmy ich doprowadzić do pełnej sprawności. Na ten moment wszystko jest w porządku, ale Martin Remacle nadal walczy z chorobą. Zobaczymy, czy uda się go przygotować do niedzielnego meczu. Yoav wrócił do treningów indywidualnych, jednak badania nie wyszły najlepiej, więc potrzebne są dodatkowe analizy, co wydłuża jego powrót. Konrad Matuszewski natomiast od poniedziałku wraca do pełnych treningów z drużyną – wyjaśnia trener Korony.

-Zawodnicy wracający ze zgrupowań reprezentacji odczuwają zmęczenie, co potwierdzają wyniki badań. – Widać, że podróże dały im się we znaki. Hubert Zwoźny, który pierwszy raz był na zgrupowaniu kadry, miał okazję zaprezentować się w większym wymiarze czasowym w jednym meczu, a w drugim zagrał 30 minut. Cieszymy się, że mamy trzech zawodników, którzy dobrze zaprezentowali się w drużynach narodowych. Wszyscy są gotowi do gry – podsumował szkoleniowiec.

Kiedy wróci Yoav Hofmeister?

Pomocnik od kilku tygodni zmaga się z kontuzją, która na stałe wykluczyła go ze składu meczowego. Kibice Żółto-Czerwonych z niecierpliwością czekają na jego powrót na boisko.

– Po badaniach radiologicznych wykryto drobną rysę na kości piszczelowej. Proces leczenia trwa dość długo, choć nie doszło do przerwania ciągłości kości. Wszystko goi się powoli, dlatego zachowujemy cierpliwość. Nie ma sensu go popędzać, chcemy, by uraz naturalnie się zagoił – oznajmił.

Przypomnijmy, że spotkanie Korona Kielce – Radomiak Radom odbędzie się 30 marca na Exbud Arenie, a początek meczu zaplanowano na godzinę 12:15.

Fot. Korona Kielce