Czy komuniści wywołali pogrom kielecki?
Z jego powodu, Kielce przez lata były uznawane za miasto antysemickie. 4 lipca 1946 roku, doszło do jednego z największych pogromów ludności żydowskiej po II wojnie światowej. Niektóre hipotezy wskazują na możliwą inspirację wydarzeń przez komunistyczne służby bezpieczeństwa, jednak brak jednoznacznych dowodów potwierdzających tę tezę.
4 lipca jest wyjątkową datą. Stany Zjednoczone świętują rocznicę uzyskania niepodległości. Dla polskiej historii data 4 lipca ma szczególnie tragiczne znaczenie. Tego dnia 1943 roku, w katastrofie w Gibraltarze, zginął generał Władysław Sikorski. Z kolei 3 lata później, w Kielcach, doszło do jednego z największych pogromów ludności żydowskiej po II wojnie światowej.
Historia ta jest dobrze znana wszystkim kielczanom. Na początku lipca zaginął chłopiec – Henryk Błaszczyk. Po odnalezieniu, zeznał, że mieli go porwać Żydzi zamieszkujący kamienicę na Plantach. Spowodowało to natychmiastową reakcję służb, a następnie mieszkańców. Doszło do samosądu w wyniku, którego zamordowano ponad 40 osób.
Okoliczności zdarzenia pozostają tajemnicą. Istnieje wiele niejasności co do przebiegu wydarzeń. Henryk Błaszczyk miał zeznać, że został uwięziony w piwnicy kamienicy na ulicy Planty. Problem jest taki, że ten budynek jej nie posiada. Zachowanie służb również budzi kontrowersje i pytania. Na początku pojawili się milicjanci, a następnie żołnierze, którzy doprowadzili do krwawej eskalacji.
Funkcjonariuszom nie udało się zatrzymać również drugiej fali pogromu, a pacyfikacja podburzonego tłumu nastąpiła bardzo późno. Szybko nastąpiły aresztowania, a władze potępiły kielecki ,,incydent”. Obarczono winą antykomunistyczne podziemie. Śledztwo prowadzono w sposób nierzetelny. Próby ustalenia prawdy były sabotowane przez władze. Wiele dokumentów dotyczących śledztwa zaginęło lub nie zachowało się do dzisiaj.
Według Instytutu Pamięci Narodowej, mord był reakcją spontaniczną, wynikającą z antysemickiej atmosfery i powojennych traum. Niestety wiele jego szczegółów pozostaje tajemnicą.
Pogrom kielecki uczy nas, do czego może doprowadzić brak tolerancji, wiedzy oraz krzywdzące uprzedzenia. Powinniśmy wyciągać wnioski, aby już nigdy nie doprowadzić do takich zbrodni.
Uważasz materiał za interesujący? Podziel się!
Opublikuj komentarz