Korona Kielce ukarana za gest Liroya, raper komentuje
Komisja Ligi podjęła decyzję o ukaraniu Korony Kielce grzywną w wysokości 25 tysięcy złotych za gest Liroya przed meczem z Radomiakiem, a także za odpalenie rac – podaje Damian Wysocki z portalu wKielcach.info. Przedmeczowy występ wzbudził duże kontrowersje, a wiele osób zastanawia się, czy było to celowe działanie, czy jedynie artystyczny performance. Słynny kielecki raper odniósł się do sprawy.
Liroy komentuje sprawę
Cała sytuacja miała miejsce przed meczem z Radomiakiem Radom. „Święta Wojna” od zawsze budziła ogromne emocje już przed pierwszym gwizdkiem. Z tej okazji klub zaprosił legendę polskiego rapu, Liroya, który wykonał swój kultowy utwór „Scyzoryk”.
Podczas występu artysta uniósł środkowy palec w stronę kibiców z Radomia, którzy zagłuszali jego koncert. W transmisji na żywo w mediach społecznościowych odniósł się do tej sytuacji, tłumacząc, że utwór ma już ponad 30 lat, a jego gest nie był wymierzony bezpośrednio w sympatyków „Warchołów”, lecz wynikał z emocji towarzyszących występowi. Dodał również, że radomscy kibice zakłócali jego wykonanie.
W rozmowie z nami Liroy podkreślił, że jego zachowanie nie miało na celu narażenia kieleckiego klubu na karę finansową.
Radomiak także ukarany
Klub z Mazowsza również został ukarany, jednak kara była znacznie niższa – wyniosła zaledwie 10 tysięcy złotych za rzucanie i odpalanie rac w kierunku kibiców Korony Kielce. Dodatkowo, sympatycy Radomiaka nie będą mogli obejrzeć meczu przy Ściegiennego 8 w przyszłym sezonie.
Fot. Karol Brzoza
Uważasz materiał za interesujący? Podziel się!
Opublikuj komentarz