Mieszkańcy Ciosowej obawiają się o swoje bezpieczeństwo!

Budowa S74 jest jedną z najważniejszych inwestycji drogowych w województwie świętokrzyskim. Ma być ona wybawieniem dla mieszkańców miejscowości, przez które przechodzi jej obecny ślad. Niestety proces budowlany powoduje problemy. Tak jest w przypadku Ciosowej w Miedzianej Górze, gdzie mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo.

W wyniku budowy drogi ekspresowej S74 został zamknięty fragment drogi wojewódzkiej 748 przez Bugaj. Z tego powodu kierowcy muszą poruszać się inną trasą. W pierwszych tygodniach kierowali się objazdami przez DK74 oraz Przyjmo. Dosyć szybko zauważyli możliwość szybszego przejazdu przez Ciosową. Proponują to nawet popularne nawigacje, dzięki czemu mogą nadrobić kilka kilometrów.

– Teraz to jest nawet strach wyjść na ulicę. Cały czas jak na wyścigach po 80, a nawet i 100 km/h. Pędzą na łeb na szyję, nie zważając na przechodniów, którzy muszą uciekać z drogi. Najgorzej jest, jak się mijają na tej wąskiej drodze. Czasami ktoś zwolni i ustąpi, a czasami muszę zejść do rowu, bo się boję – mówi jeden z mieszkańców Ciosowej.

Objazd dla kierowców jest udogodnieniem, ale dla mieszkańców – utrapieniem. Od kilku miesięcy ruch w tym miejscu bardzo się nasilił. Według ludzi zamieszkujących Ciosową ma być to kilka tysięcy pojazdów dziennie. W tym miejscu przejeżdżają również samochody ciężarowe. Powierzchnia jezdni ma być nieprzystosowana do takiego natężenia i obciążenia. Mieszkańcy zaznaczają, że ma ona niecałe 4 metry szerokości i nie posiada chodnika. Z tego powodu istnieje bardzo duże niebezpieczeństwo dla pieszych użytkowników drogi, szczególnie dzieci. Problem według nich może przybrać na sile w okresie jesienno-zimowym.

Nikt tu nikomu nie zabrania jeździć, to droga publiczna, ale na litość boską, tutaj też obowiązują jakieś przepisy – mówi jedna z mieszkanek gminy.

Ciosowianie podkreślają, że w tej sprawie zwracali się do władz gminy Miedziana Góra. Na początku zasugerowano wiele zmian, które miałyby ograniczyć ruch w tym miejscu i zwiększyć bezpieczeństwo, ale nie zostały one wdrożone.

Od 8 miesięcy próbuję zainteresować władze gminy naszym problemem. Jak do tej pory – bez rezultatów. Niestety życie w takich warunkach jest bardzo uciążliwe, a czasami wręcz niebezpieczne. Kilka razy w miesiącu odbieram telefony od zdenerwowanych mieszkańców z prośbą o interwencję w tej sprawie. Najczęściej są to rozmowy w silnych emocjach tuż po jakimś zdarzeniu, które ich zaniepokoiło lub wręcz wystraszyło. Bardzo liczymy, że nasza gmina dostrzeże w końcu ten problem i udzieli nam pomocy – mówił sołtys Ciosowej, Tomasz Soczomski.

Na te zarzuty postanowiły odpowiedzieć władze gminy Miedziana Góra. Zastępca wójta, Piotr Buras, zaznacza, że został zamontowany specjalny znak STOP na łączniku z Porzeczem. Podkreśla również, że drogą, o której jest mowa, zarządza powiat kielecki. Odpiera również zarzuty, że gmina nic nie działała w tej sprawie.

Trudno tutaj powiedzieć, że gmina nic w tej sprawie nie zrobiła. Jest to droga powiatowa, więc wiadomo, że za każdą drogę odpowiada jej zarządca. Niemniej jednak, do niej dochodzi droga gminna, tak zwany łącznik Porzecze-Ciosowa. Tutaj, jeżeli chodzi o ruch samochodowy, został przez gminę bezpośrednio sfinansowany i ustawiony znak STOP, żeby poprawić bezpieczeństwo. – mówi zastępca wójta gminy Miedziana Góra, Piotr Buras.

To nie jedyne rozwiązanie, które ma poprawić bezpieczeństwo na tej drodze.

Wystąpiliśmy do powiatu i jesteśmy gotowi współfinansować ustawienie ogranicznika prędkości. Z racji tego, że jest dosyć duże natężenie ruchu, często ta prędkość jest nadmiernie przekraczana. Taki ogranicznik przemawia do wyobraźni kierowców i być może to w jakiś sposób sprawi, że ten ruch zostanie spowolniony – dodaje.

Wicewójt zaznacza również, że problem ten jest tymczasowy i zostanie rozwiązany, gdy zakończy się budowa odcinka drogi ekspresowej S74. Niemniej zapewnia, że piesi nie zostaną bez pomocy.

Mieszkańcy Ciosowej czekają na reakcję urzędników. Liczą na to, że problem zostanie jak najszybciej rozwiązany. Do tego czasu będą musieli szczególnie uważać na pojazdy poruszające się po ulicy.

Uważasz materiał za interesujący? Podziel się!

Opublikuj komentarz