„Pozwólcie mi przeżyć tę stratę w spokoju” – Sokół w żałobie po Pono

Wojtek Sokół, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich raperów, poinformował, że wstrzymuje działania promocyjne związane ze swoją debiutancką książką.

Decyzja artysty ma związek z tragiczną śmiercią jego wieloletniego przyjaciela i współtwórcy kultowego ZIP Składu – Pono. Raper przekazał wiadomość o odejściu Pono w czwartek, 6 listopada. „Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek, z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham Cię, bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś” – napisał Sokół w poruszającym poście na Facebooku.

Śmierć Pono, znanego z takich utworów jak „Poczekalnia Dusz”, „W Sieci” czy „W Aucie”, wstrząsnęła środowiskiem hip-hopowym.

Miał zaledwie 49 lat. Był jednym z pionierów polskiego rapu i współtwórcą legendarnego zespołu TPWC (Trzecie Pokolenie Warszawskiej Colendy). Kilkanaście dni przed tragedią Sokół rozpoczął promocję swojej pierwszej książki, wydanej pod szyldem własnego wydawnictwa Wydałem.

Przedsprzedaż ruszyła zaledwie dwa dni przed śmiercią Pono. W obliczu żałoby artysta postanowił jednak wstrzymać wszystkie działania promocyjne. – Jak niektórzy z was wiedzą, jestem dokładnie w najważniejszym momencie promowania swojej pierwszej książki. Nie wyobrażam sobie jednak kontynuowania aktualnie działań reklamowych w związku ze śmiercią mojego przyjaciela. Przepraszam wszystkich zaangażowanych w promocję, agencję i współpracowników, ale nasze działania muszą poczekać. Wrócimy do nich za tydzień, a teraz pozwólcie mi wraz z chłopakami z ZIP Składu przeżyć tę stratę po swojemu, w spokoju – napisał Sokół w mediach społecznościowych. Dla wielu fanów i współpracowników decyzja Sokoła jest w pełni zrozumiała. ZIP Skład to nie tylko muzyka – to przyjaźń, wspólna historia i fundament polskiego hip-hopu. Pono zostanie zapamiętany jako jeden z tych, którzy kładli fundamenty pod kulturę rapu w Polsce. Dla Sokoła – był przede wszystkim bratem z wyboru.