Wolni, ale gotowi. Jedenastka piłkarzy do wzięcia za darmo – idealna dla Ekstraklasy?

Coraz więcej polskich klubów sięga po znanych zawodników, którzy pozostają bez klubu lub właśnie zakończyli kontrakty. Stal Mielec zakontraktowała Ivana Cavaleiro, Motor Lublin – wychowanka Paris Saint-Germain Jeana-Kévina Augustina, a do Lecha Poznań po pięciu latach w Bundeslidze wrócił Robert Gumny. To dobry moment, by przyjrzeć się wolnym zawodnikom, którzy mogliby realnie wzmocnić zespoły PKO BP Ekstraklasy. Oto nasza jedenastka.

Bramkarz: Łukasz Fabiański
Po siedmiu sezonach w West Hamie, 57-krotny reprezentant Polski rozstał się z „Młotami”. Choć zaznacza, że chce zostać na Wyspach, jego powrót do Ekstraklasy byłby wyjątkowym wydarzeniem.

Prawy obrońca: Bartosz Bereszyński
„Bereś” nie przedłużył kontraktu z Sampdorią, gdzie grał od 2017 roku. Po wypożyczeniach do Napoli i Empoli być może nadszedł czas, by wrócić do rodzimej ligi.

Środkowy obrońca: Filip Dagerstål
Szwedzki stoper, znany z Lecha Poznań, w 2023 roku doznał poważnej kontuzji, która zatrzymała jego rozwój. Teraz wraca do zdrowia i być może ponownie zagra w Ekstraklasie.

Środkowy obrońca: Robert Ivanov
39-krotny reprezentant Finlandii przez trzy sezony bronił barw Warty Poznań. Ostatnio występował w 2. Bundeslidze, a jego nazwisko pojawiało się m.in. w kontekście Arki Gdynia.

Lewy obrońca: Tymoteusz Puchacz
26-letni reprezentant Polski otrzymał zgodę Holstein Kiel na poszukiwanie nowego klubu. Zainteresowanie wykazywały m.in. Jagiellonia, Widzew i Lech Poznań.

Środkowy pomocnik: Karol Linetty
30-latek przez pięć lat był zawodnikiem włoskiego Torino. Od 1 lipca pozostaje wolnym zawodnikiem i być może, któryś z ekstraklasowych klubów będzie zainteresowany skorzystaniem z usług wychowanka Lecha Poznań.

Środkowy pomocnik: Mateusz Klich
Po rozstaniu z Atlantą United może wrócić do Ekstraklasy, prawdopodobnie do Cracovii. 41-krotny reprezentant Polski grał już w „Pasach” do 2011 roku.

Skrzydłowy: Kamil Jóźwiak
Rozstał się z Granadą na początku lipca. Powrót do Polski wydaje się realnym scenariuszem.

Skrzydłowy: Konrad Michalak
27-letni piłkarz ostatnie lata spędzał w ligach egzotycznych. W Polsce kojarzony głównie z występami w Lechii Gdańsk.

Napastnik: Bartosz Białek
23-latek zakończył kontrakt z Wolfsburgiem. Młody napastnik może być ciekawą opcją dla klubów Ekstraklasy.

Napastnik: Patryk Szysz
27-latek może grać również na skrzydle. Opuszcza turecki Basaksehir i coraz częściej mówi się o jego powrocie do Polski.

Zagraniczne nazwiska z potencjałem

Oprócz powyższych, warto wspomnieć o kilku zagranicznych zawodnikach dostępnych za darmo – teoretycznie poza zasięgiem finansowym klubów z Ekstraklasy, ale… kto wie?

– Rafinha – 32-letni Brazylijczyk z przeszłością w Barcelonie, od roku bez klubu. Transfermarkt wycenia go na 2 mln euro.
– Diego Costa – 36-letni napastnik, były reprezentant Hiszpanii. Od stycznia 2025 wolny zawodnik, wcześniej w Grêmio. Dwukrotny mistrz Hiszpanii i Anglii.
– Miralem Pjanić – bośniacki pomocnik zakończył kontrakt z CSKA Moskwa 30 czerwca i również jest dostępny.
– Mário Rui – 34-letni Portugalczyk, były zawodnik Romy i Napoli, ma na koncie 12 występów w kadrze. Od stycznia bez klubu.

Czy któryś z tych zawodników trafi do PKO BP Ekstraklasy? Okno transferowe jeszcze trwa, a nazwiska na rynku są mocne. Jedno jest pewne – wolni piłkarze wciąż mogą zrobić różnicę.