Zmarł wybitny trener Leo Beenhakker

Holenderski szkoleniowiec, były selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker, który poprowadził Biało-Czerwonych do historycznego awansu na mistrzostwa Europy w 2008 roku, zmarł w wieku 82 lat. W Polsce zapamiętany został jako wybitny fachowiec, który tchnął nowego ducha w kadrę narodową i sprawił, że polscy piłkarze uwierzyli w swoje możliwości. Dla wielu kibiców był nie tylko trenerem, ale też symbolem zmiany mentalności w polskiej piłce.

Real Madryt…Reprezentacja Polski

Leo Beenhakker to postać, która zapisała się złotymi zgłoskami w historii futbolu. W swojej bogatej karierze prowadził takie potęgi jak Real Madryt, z którym zdobył trzy mistrzostwa Hiszpanii i krajowy puchar, czy Ajax Amsterdam. W Polsce zyskał ogromny szacunek, gdy jako selekcjoner reprezentacji wprowadził drużynę narodową na pierwsze w historii mistrzostwa Europy w 2008 roku. Eliminacyjne zwycięstwo nad Portugalią było sensacją i momentem przełomowym dla Biało-Czerwonych.

Choć sam turniej w Austrii i Szwajcarii nie przyniósł sukcesów sportowych — Polacy zajęli ostatnie miejsce w grupie — to właśnie za jego kadencji reprezentacja zaczęła grać nowocześniej i bardziej odważnie. Beenhakker wprowadził do polskiego futbolu profesjonalizm, nowe schematy taktyczne i zupełnie inne podejście do przygotowań. Zyskał miano legendy nie tylko dzięki sukcesom, ale także charyzmie, kulturze i ogromnej wiedzy, którą dzielił się z piłkarzami i środowiskiem. Ceniony był również w Hiszpanii i Holandii, gdzie do dziś uważany jest za jednego z ważniejszych trenerów w historii tych krajów.